W pierwszej połowie 2024 r. temperatury w Polsce były aż o 2,75°C wyższe od średniej z trzech poprzednich dekad. Ten rok jest też na prostej drodze do tego, by stać się najcieplejszym w historii na całym świecie. „Tak było od zawsze”? Nic bardziej mylnego. Upały z ostatnich dni nie ani niczym „normalnym”, ani czymś, co dzieje się samo z siebie. To konsekwencje ledwie rozkręcającego się kryzysu klimatycznego, za który odpowiada działalność człowieka i emisja gazów cieplarnianych. Efekt? Polska idzie na rekord Jak wynika z danych IMGW, w pierwszej połowie 2024 r. temperatury w Polsce były aż o 2,75°C wyższe od […]