Zawsze mam mieszane uczucia do takich akcji bo z jednej strony cieszy że ludzie siÄ w coÅ kolektywnego zaangażowali, a z drugiej ma to takie konsekwencje że miasto potem innym mĆ³wi āzrĆ³bcie sami bo tamci przecież sobie zrobiliā:/
Też mam mieszane uczucia, ale generalnie można z tego wyciÄ gnÄ Ä wniosek:
wÅadza jest szkodliwa, a w najlepszym przypadku bezużyteczna. Nie ma powodĆ³w, by pokÅadaÄ w nich nadziejÄ - trzeba braÄ sprawy w swoje rÄce. Samoorganizacja.
Albo niech sobie mieszkaÅcy wygÅosujÄ remont w WBO. Wiem, że budżet partycypacyjny ma anarchistyczny rodowĆ³d, ale czasem mam wrażenie, że najwiÄksze znaczenie ma kto zrobi wiÄkszy festyn w okresie zbierania gÅosĆ³w
A co nas obchodzi co powie wÅadza? Nie wymagamy nic od niej poza jej znikniÄciem.
Trzeba budowaÄ rĆ³wnolegÅe do pionowych horyzontalne spoÅecznoÅci. To jest wÅaÅnie przykÅad takiej spoÅecznoÅci.
Noooo, nie zgodzÄ siÄ. Jeżeli lokatorzy pÅacÄ pieniÄ dze za czynsz tej wÅadzy to wÅaÅnie powinni od niej wymagaÄ wydawania pieniÄdzy, energii i czasu na zarzÄ dzanie i remonty. A tak to nie doÅÄ, że pÅacÄ to jeszcze majÄ sami pracowaÄ? To już trzeba mieÄ na to spore zasoby.
DIY or die.